W dniu 26 sierpnia fundacja ClientEarth Polska, lokalna organizacja Eko-Kociewie, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Greenpeace oraz Fundacja WWF Polska zwróciły się do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z wnioskiem o unieważnienie decyzji środowiskowej dla budowy elektrowni Północ o mocy 2 GW w miejscowości Rajkowy koło Pelplina. Skutkować ona będzie zagrożeniem dla najcenniejszych gatunków ryb występujących w dolnym biegu Wisły.
Decyzja jest w oczywisty sposób niezgodna z rozporządzeniem ministra środowiska z dnia 4 października 2002. Rozporządzenie wyraźnie precyzuje, że zrzut ścieków nie może podnieść temperatury wody o więcej niż 1,5 st. Celsjusza. Tymczasem na wniosek inwestora Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zgodziła się na przekroczenie tego progu o 0,5 st. C. Co więcej, zrzut ścieków nie może podnosić temperatury wody powyżej progu 21,5 st. C. Pomimo to, na wniosek inwestora, RDOŚ wyznaczył górną granicę temperatury na 26,5 st. C.
Tak rażące błędy mogą mieć istotne konsekwencje dla przyrody. – Ryby reagują na zmiany temperatury nawet znacznie niższe niż 0,5 st. C. W przypadku dolnej Wisły najbardziej narażone będą gatunki wędrowne: łosoś atlantycki, troć wędrowna, jesiotr ostronosy i minog rzeczny – ostrzega dr. inż Grzegorz Radtke, ichtiolog z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, autor ekspertyzy pokazującej wpływ elektrowni na przyrodę dolnej Wisły. – W przypadku długotrwałych upałów podniesienie temperatury wody o 0,5 st. C może wstrzymać migrację ryb i zwiększyć ich śmiertelność. A górna granica dopuszczona przez RDOŚ to już temperatura dla tych gatunków śmiertelna.
Na jeszcze inne zagrożenie zwraca uwagę dr. inż Przemysław Śmietana, naukowiec z Uniwersytetu Szczecińskiego, autor drugiej analizy. Według niego skumulowany wpływ elektrowni na przyrodę rzeki będzie większy niż zakłada inwestor.
Zasilana węglem kamiennym elektrownia Północ to największa planowana tego typu inwestycja w Europie. Ma zostać wybudowana w centrum wartościowych terenów rolniczych, a roczna emisja CO2 będzie wynosić 10 mln ton. Inwestorem jest spółka Kulczyk Investments. Inwestycja już od etapu planowania obarczona jest poważnymi błędami – 15 września 2011 na wniosek ClientEarth minister środowiska uchylił pozwolenie zintegrowane dla inwestycji, a 14 lutego 2012 na wniosek organizacji ClientEarth i Eko–Kociewie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił pozwolenie na budowę.
Szczegółowe dane dotyczące wpływu inwestycji na środowisko dostępne są na stronie:
www.stopep.org
Więcej informacji oraz szczegółowe analizy ichtiologiczne:
Michał Olszewski, rzecznik prasowy ClientEarth Poland:
Tel. +48 22 307 2103, +48 609733492
molszewski@clientearth.org
Monika Kamińska, Eko–Kociewie: +48883983583
monicakaminska@gmail.com
Radosław Ślusarczyk, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot:
+48 33 817 14 68, +48 660 538 329
biuro@pracownia.org.pl